Change My Life.
czwartek, 19 czerwca 2014
I'm Back!!
środa, 7 maja 2014
Przetrenowanie?
Witajcie!
W środę ostatni trening, gdzie w czwartek napisałem posta :) Piątek zrobiłem sobie wolny, z racji tego że chodziłem cały czas śpiący. Tak od piątku do niedzieli, spałem po 2x w dzień po 2-3h +9h w nocy. Dieta, była dość na wyczucie, nie dawałem rady funkcjonować. Może to przetrenowanie? Sam nie wiem, po całym weekendzie czuję się świetnie. Poniedziałek już czułem się świetnie, na treningu 100% nogi skatowane i do dzisiaj je czuję. Dzisiaj już środa, robimy push. Nowe makrosy i kcal, aktualnie 170gb 370gww 175gt - 3700kcal. Wiem że ostatnio, już korygowalem to spróbuję podnieść troszkę. Będę pilnował 1kg na 2 tyg. Za dużo to opuszczę 50kcal i tak dalej. Wspominałem ostatnio, że zacząłem cykl na jablczanie, już chyba 12 dzień i mogę powiedzieć, że psychicznie i fizycznie siła poszła. Na twarzy i plecach skutki uboczne "wulkany" . Godzina 15, zdążyłem wsunąć aż a może tylko 1500 kcal :)) Lecę mojej siostrzenicy pomalować piaskownice i dalej na gym!
Pozdro!
środa, 30 kwietnia 2014
Zaczynamy Cykl
Witajcie!
Zacząłem parę dni temu cykl na jablczanie firmy sfd "Trimal" . Po nieudanej próbie na mono liczę, że ta forma da mi efekty :) waga jak narazie 80-81 mogę powiedzieć, że stoi chociaż już podrzuciłem 200kcal, aktualnie wygląda to tak 160gb,450gw,130gt - 3600kcal. Od niedawna zebrałem się żeby chodzić na worek, jest ciężko ale czuć satysfakcję. Czasami są takie chwile ze ręce mdleja.. Dzisiaj pull najbardziej skatowane plecy moja druga najlepsza partia po nogach. Oby Maj był moim szczęśliwym miesiącem w końcu ur liczę, że masa ruszy :)
Pozdrawiam wszystkich ;)
wtorek, 22 kwietnia 2014
Co nowego?
Witajcie,
Ostatnie dni były trudne zwłaszcza dla mojej diety, mogę powiedzieć że jej nie było wcale. Dwa dni rozpusty wynikły przytyciem 0.5kg, nie mogłem się oprzeć skoro tyle dobrego jedzonka zwłaszcza dla mnie.Dzisiaj już stabilizuje makroski i wejdę tylko na utrzymanie, nie byłem wczoraj na treningu z bólem musiałem go odpuścić. A to święta,roczek chrześnicy, przyjazd kolegi z Anglii i najgorsze awaria mojego laptopa. Miesiąc do urodzin jak coś poważnego to odpuszczam i kupię Nowy :)) Zamówiłem dzisiaj jabłczan z sfd będzie to moja druga kreatyna po porażce z mono, które po 5 tygodniu nie dało nic. To spróbuje na niej jeszcze kiedyś, liczę że jabłko powinno ruszyć :) do jutra
Pozdrawiam, zwłaszcza ćwiczących :))
wtorek, 15 kwietnia 2014
Pull
Choroba/przeziębienie po weekendzie odpuściła/o czuję się bardzo dobrze i na siłach. Oczywiście musiałem wczoraj odbyć trening, bo chyba bym chodził, dość przygnębiony. Bardzo dobry pull! wysokie obroty, dużo potu choć muszę zauważyć, że piłem mniej wody niż zazwyczaj.. Intensywne zakwasy to to co lubię :) czuję wtedy satysfakcję i humorek dopisuje :)
Pozdrawiam i życzę wszystkim, którzy ćwiczą jak najlepszych efektów!
Dołączę małe foto:
sobota, 12 kwietnia 2014
Weekend
A jednak, ze względu na dość poważne przeziębienie nie byłem na piątkowym treningu, jednak mogę powiedzieć, że czuję się co raz lepiej. Płukanie, picie i pastylki pomogły mi w zapaleniu gardła, znaczna ulga jeszcze tylko ten okropny katar, myślę że w poniedziałek już będę ćwiczyć. Nie mogę się doczekać, odnośnie weekendu zdarzył mi się mały wypadek. Uderzyłem stopą w szafkę i stłukłem sobie najmniejszego palca lub połamałem, mogę powiedzieć tyle , że teraz jest strasznie fioletowy i boli w skali 6 :) . Przez gardło, miałem zaniki smaku i po prostu mnie odrzucało od jedzenia, jednak udaje mi się trzymać dietę. Obym do poniedziałku był co najmniej zdrowy w 90% :)
Pozdrawiam.
czwartek, 10 kwietnia 2014
Wiosna czy Jesień?
Pozdrawiam was :)
poniedziałek, 7 kwietnia 2014
Ciężki dzień i chwila relaksu!
Zaspałem, 10 min do autobusu, ale zdążyłem. Oczywiście nie zdążyłem zjeść śniadania, szybko do marketu po jakiś jogurt i można żyć przez 7h w szkole. Byłem dość można powiedzieć przymulony i zaspany, ale to dlatego, że położyłem się spać o 2 :D Po lekcjach od razu szybki ciepły posiłek przed treningowy, porcja beta alaniny i idziem na trening :) Wspaniały relaks w mojej świątyni.. Dzisiaj przerabiałem pull, dość dobrze mi się ćwiczy, jednak zawsze mi mało. Dzień kończę z bilansem:
niedziela, 6 kwietnia 2014
3 Miesiące stażu,efekty?
Gdy zaczynałem ćwiczyć moja waga wynosiła jakieś 70.5 kg, aktualnie jest 79 z groszami :)
Zamieszczam małe pomiary, które mierzyłem co parę tygodni.
wtorek, 25 lutego 2014
Intermittent Fasting!?
Okno żywienia, na sam początek zaczynamy od 8 h jedzenia(okres w którym, spożywamy swoje zapotrzebowanie kaloryczne z deficytem) i 16 h postu czyli okresu niejedzenia. Warto zaznaczyć, że 8 h to takie minimum na początku, żeby się przyzwyczaić w ciągu tygodnia można zmniejszać do 3-4h okresu jedzenia. Czyli przy 4h jedzenia mamy 20h postu okresu niejedzenia :) . Przez pierwsze dni, możemy odczuwać głód, lecz organizm się szybko przyzwyczaja i po prostu nie odczuwamy już głodu.
Wszelkie ćwiczenia wykonujemy naczczo przed okresem jedzenia, po treningu dobrze jakbyśmy odczekali tą godzinkę można dwie, ponieważ wtedy mamy wysoki odrzut insuliny!